Tysiące zwykłych kibiców wybrało się w podróż na londyński stadion Wembley na finał Mistrzostw Europy 2020. Pomimo wielu wzlotów i upadków, piłkarze Anglii byli bliscy zdobycia wielkiego srebra po raz pierwszy od 1966 roku. Nie było to jednak możliwe, ponieważ Włochy wróciły z dwubramkowego deficytu i pokonały Anglię w finale po rzutach karnych. Podczas gdy zwycięstwo było radością dla fanów Włoch, dla zagorzałych kibiców Trzech Lwów był to cios w plecy.
Po długim, 55-letnim oczekiwaniu na swój pierwszy międzynarodowy tytuł, piłkarska reprezentacja Anglii w końcu dotarła do finału największego turnieju w światowym sporcie. Nieczęsto zdarza się, że cały skład drużyny jest w stanie dotrzeć do finału, a co dopiero do finału Mistrzostw Świata. Ale stało się i było to niesamowite osiągnięcie.
Za swój występ drużyna otrzymała srebrny medal, a także zyskała szacunek przeciwników. Jednak decyzja drużyny o zdjęciu medali wicemistrzowskich spotkała się z mieszanymi reakcjami fanów. Niektórzy twierdzili, że było to słabe sportowe posunięcie, podczas gdy inni chwalili to jako właściwą rzecz do zrobienia.
Kilku graczy zdecydowało się zdjąć swoje medale wicemistrzowskie zaraz po ich otrzymaniu. Inni trzymali je na szyi. A potem byli tacy, którzy byli bardziej ostrożni. Na przykład Jordan Henderson był jedynym graczem, który nie odrzucił od razu swojego medalu.
Było wiele kontrowersji wokół decyzji drużyny, niektórzy fani twierdzili, że była to rażąca próba spieniężenia wspomnianych „największych” i „najmniejszych”. Inni mówili, że to standardowa praktyka, aby usunąć medale zwycięzców z wydarzeń sportowych.
Jeden fan, Wendy_a, napisał tweeta, mówiąc: „to dobre uczucie, aby dokonać finałów. To wspaniałe uczucie wiedzieć, że coś osiągnąłeś”.
Inni fani nie mogli się z nią zgodzić. Uważali, że jej wypowiedź była nieco zbyt okazała. Ci sami fani nie zgodzili się jednak z decyzją drużyny o zdjęciu medali wicemistrzowskich. Podczas ceremonii wręczania trofeów kilku zawodników drużyny zdjęło swoje medale wicemistrzowskie. Wśród nich byli Luke Shaw, Jack Grealish, Jude Bellingham, Phil Foden i Mason Mount.
Choć decyzja drużyny o zdjęciu medali po pokonaniu Włoch w finale nie obyła się bez kontrowersji, Trzy Lwy powinny być dumne ze swojego osiągnięcia. Niezależnie od tego, czy zdecydowali się zdjąć swoje medale, czy nie, prawdopodobnie będą patrzeć w przyszłość na Mistrzostwa Świata w Katarze następnej zimy.
Biorąc pod uwagę, jak daleko muszą się posunąć, by zdobyć swój pierwszy tytuł od 1966 roku, z pewnością będą zmotywowani, by w kolejnych latach spisywać się jeszcze lepiej. Mając w składzie wiele talentów z najwyższej półki, będą w dobrej pozycji, by to osiągnąć. Miejmy nadzieję, że będą mieli szczęście, by sięgnąć po wielkie zwycięstwo, na które liczą.
Ostatecznie Anglia i Włochy rozegrały sprawiedliwe i emocjonujące zawody. Obydwie drużyny dały z siebie wszystko, ale żadna z nich nie była w stanie przełamać obrony drugiej strony. Zamiast tego mecz zakończył się rzutami karnymi, które zostały rozstrzygnięte w najkrótszym możliwym czasie.